Dzisiejsze czasy zdecydowanie mocno stawiają na bezprzewodowość. Dotyczy to również słuchawek. Brak plączących się kabli i pełna swoboda ruchów podczas aktywności fizycznej to dwa główne powody, dla których ludzie rezygnują z tradycyjnych, na rzecz tych wireless. W tym blogu chwycimy za lupę i przyjrzymy się trzem produktom od chińskiego Xiaomi: Mi Airdots Pro, Mi Airdots oraz Redmi Airdots.
Xiaomi, ile Cię trzeba cenić..
Żadną tajemnicą nie jest, że Xiaomi już od dawna prężnie czerpie inspiracje od giganta spod znaku nadgryzionego jabłka. Zdarza się, że na pierwszy rzut oka urządzenie z Chin wygląda jak to z USA (chociaż to jest również z Chin, ale pamiętaj obywatelu – nie ważne kto produkuje, ważne kto dogląda). Idealnym tego przykładem są słuchawki bezprzewodowe Xiaomi Mi Airdots Pro. W sumie nawet nie musimy widzieć fizycznej wersji tego produktu (przede wszystkim etui, same słuchawki różnią się), wystarczy, że spojrzymy na nazewnictwo. Wystarczyło w słowie Airpods “kopnąć” jedną literę i pomysł gotowy.
Xiaomi Mi Airdots Pro
Podobny wygląd, nazwa i osiągi na baterii w zestawieniu z Airpodsami od Apple. Cena? Zupełnie inna bajka. Xiaomi Mi Airdots Pro są tańsze o kilkaset złotych i to jest ich zdecydowana przewaga. W przeciwieństwie do producenta ze Stanów, Xiaomi zdaje sobie sprawę, że jeden krój słuchawek nie będzie pasować na każde ucho. Z tego powodu w zestawie znajdziemy trzy pary wymiennych silikonowych końcówek, w różnych rozmiarach. Transmisja dźwięku działa w oparciu o technologię Bluetooth w wersji 4.2. Każda ze słuchawek Airdots Pro posiada mikrofon, dzięki czemu mogą działać niezależnie od siebie, np. jako słuchawka do rozmów. Możesz również zaprosić do rozmowy trzecią osobę, dając jej jedną ze słuchawek. Specyficzny krój powoduje, że dobrze trzymają się w uchu i nawet podczas aktywności fizycznej ciężko o sytuację, w której któraś nam wypada z ucha. Po wielogodzinnej sesji ze swoją ulubioną muzyką nie powinniśmy odczuwać większych dolegliwości, gdyż słuchawki należą do tych lżejszych (6 gramów na słuchawkę). Sprzęt posiada certyfikat wodoszczelności IPX4, dzięki czemu możemy używać Airdots Pro podczas lekkich opadów deszczu.
Producent informuje, że słuchawki na jednym ładowaniu zagwarantują nam odsłuch na około 3 godziny, uprzednio ładując je do pełna w czasie 60 minut. Razem z nimi w zestawie otrzymujemy eleganckie etui, które jest zarazem stacją dokującą. Pozwoli to na dodatkowe 10 godzin słuchania muzyki. Na każdej ze słuchawek znajduje się dotykowy przycisk. Przy ich wykorzystaniu wezwiecie asystenta głosowego np. Google lub Siri, odbierzecie/zakończycie połączenie, bądź zatrzymacie odtwarzanie muzyki.
Możemy czuć się rozczarowani, gdy będziemy chcieli zmienić głośność odtwarzanej muzyki – w bezprzewodowych słuchawkach od Xiaomi takiej możliwości nie mamy. Po uprzednim przytrzymaniu któregoś z przycisków, włączymy funkcję redukcji szumów. Funkcja, która niewiele wnosi, bo albo działa kiepsko, albo nie działa w ogóle – w odsłuchu ciężko wychwycić jakąkolwiek różnice. Najdłużej wyczekiwana kwestia – jakość dźwięku. I tutaj Was zaskoczę.
Airdots od Xiaomi można bez jakiegokolwiek “bólu” porównywać do produktu od Apple. Dźwięk jest czysty, równy, nieprzesterowany, bas nie jest przesadzony, brak jakichkolwiek trzasków. Jakość wykonania zadowalająca. Ciężko się do czegokolwiek przyczepić. Jeśli przy zakupie nie kierujecie się samym logiem, warto wziąć pod uwagę produkt od Xiaomi, bo w kwestii cenowej to chiński producent jest packą na owady, a Apple komarem, który jest w stanie wyssać (za)dużo gotówki z naszego portfela, biorąc pod uwagę dostępność ciekawych alternatyw na rynku.
Sprawdź cenę Xiaomi Mi Airpods Pro w naszym sklepie DMTrade.pl – tutaj.
Xiaomi Mi Airdots & Redmi Airdots
Pewnie zastanawiacie się dlaczego w nazwie drugiego tytułowego urządzenia nie występuje słowo Xiaomi. Redmi to nic innego jak budżetowa marka tego producenta. Oba produkty są prawie identyczne. Różnią się przede wszystkim kolorem – te pierwsze występują wyłącznie w kolorze białym, zaś te drugie tylko w czarnym oraz ceną – model ze słowem Xiaomi w nazwie jest droższy o blisko 70 złotych. Wizualnie oba produkty przypominają “pchełki”. W zestawie otrzymujemy malutkie etui (300 mAh), które podobnie jak w przypadku opisywanych wyżej Airdots Pro, jest stacją dokującą.
Bateria w tych lekkich słuchawkach (Mi Airdots – 4,2 grama, Redmi Airdots – 4,1 grama) pozwala na słuchanie muzyki przez około 4 godziny. Wykorzystując stację, czas odsłuchu można wydłużyć o kolejne 12 godzin. Oba modele wykorzystują technologię Bluetooth w wersji 5.0 i posiadają dotykowe przyciski, za pomocą których odbierzecie przychodzące połączenie bez wyciągania telefonu z kieszeni, zatrzymacie lub wznowicie odtwarzanie muzyki, bądź wezwiecie asystenta głosowego.
Każda słuchawka w Xiaomi Mi Airdots oraz Redmi Airdots w swojej niewielkiej konstrukcji ma zainstalowany mikrofon i może działać niezależnie od drugiej. Biorąc pod uwagę niewielkie ceny obydwu modeli, dźwięk jest zadowalający – czysty, z dobrze brzmiącymi wokalami. Można by się przyczepić jedynie do basu, którego momentami jakby trochę brakowało, ale nie stawiałbym przez to tych słuchawek w złym świetle. Jeśli nie chcesz wydać dużej sumy pieniędzy na słuchawki, a oczekujesz więcej niż tylko przeciętnego dźwięku w sprzęcie z ciekawymi rozwiązaniami i funkcjami – oba modele będą dla Ciebie idealnym wyborem.
Sprawdź cenę w naszym sklepie DMTrade.pl: Xiaomi Mi Airdots, Redmi Airdots.
Stay connected